II Polonijny Dzień Dwujęzyczności w Mahwah, NJ, zjednoczył nie tylko dzieci i rodziców Szkoły im. Mikołaja Kopernika, ale również dyrektorów i dzieci z pięciu szkół, którzy przyjechali na wydarzenie, jak również gości – pasjonatów polskiej kultury.
„Jestem pod wrażeniem dynamiczności tutejszej Polonii!” – powiedział prof. Christopher Caes z Uniwersytetu Columbia w Nowym Jorku, który podzielił się swoimi doświadczeniami w nauce języka polskiego. Profesor zna pięć języków i jest inspiracją dla młodych ludzi, nie tylko w polonijnych szkołach.„Przyjemnie było poznać wielu aktywnych ludzi, a nie narzekających” – dodał dr Tadeusza Alberski, który opowiadał o budowie Mostu T. Kościuszki w Nowym Jorku. Dla dyrektor Beaty Benewiat ze Szkoły J. U. Niemcewicza w Plainfield, NJ, ważne jest, że dzięki Polonijnemu Dniu Dwujęzyczności szkoły polonijne mają okazję do dzielenia się pomysłami i talentami.
Program świętowania w Mahwah był urozmaicony. Na życzenie rodziców została zaproszona Akademia Dobrych Manier Lisy Richey, która przygotowała osobne prezentacje dla dzieci i dorosłych jak kulturalnie zachować się przy stole. Dorośli sprawdzili swoje umiejętności z ortografii podczas dyktanda, przygotowanego przez Jolantę Chorąży, zwyciężczynię ubiegłorocznego dyktanda. A jego tematem było rachatłukum, przysmak turecki. Mogli go posmakować wszyscy po zakończeniu pisania. Najlepszymi z ortografii okazały się Ewa Molczyk, Aneta Klisiewicz i Katarzyna Grędziński. Nad dyktandem czuwała dr Katarzyna Kowal, która również zagrała jeden z walców Fryderyka Chopina i opowiedziała o dwujęzyczności tego wielkiego kompozytora.
Nie zabrakło pomysłów dla mniejszych dzieci. Z wędkami pojawił się doświadczony wędkarz Józef Kołodziej, by opowiedzieć o swoich przygodach z rybami w Atlantyku.
„Ja też jem ryby” – wyznał z przejęciem Daniel Occhicone, który z zapartym tchem słuchał i obserwował gościa. Sportowego ducha wykazali liczni uczniowie w czasie turnieju wiedzy o Robercie Lewandowskim, przygotowanego przez rodzeństwo Martę, Tomka i Alexandra Dejów. „Przygotowanie i przeprowadzenie turnieju w różnych grupach wiekowych było większym wyzwaniem niż się spodziewaliśmy” – powiedziała ich mama, Katarzyna Deja. „Chodzi mi o przypilnowanie porządku podczas turnieju i przeprowadzenie wszystkich zaplanowanych punktów. Ale byliśmy bardzo mile zaskoczeni wiedzą dzieci na temat tego piłkarza. Przyjechał nawet jeden uczeń, który nawet w drodze do Mahwah, czytał w samochodzie książkę o Lewandowskim i wiedział o nim prawie wszystko” – dodała.
Emocje wywołało ogłoszenie wyników w konkursie plastyczno-fotograficznym pt. „Polska w moich oczach”, na który napłynęło ponad 60 prac, a nagrodzono książkami i układankami aż 27 dzieci. Gorącymi brawami nagrodzono młode talenty Olivię Przydział (skrzypce) i jej siostrę Sylvię (śpiew), a także Paulę Szczeparę (śpiew).
Wolontariusze są podstawą sprawnego zorganizowania Polonijnego Dnia Dwujęzyczności, którym należą się wyrazy serdecznego podziękowania. Sponsorem słodyczy były: sklepy Stokrotka, U Babci Jadzi, Syrena, Lowell Foods International, Hudson Bread, Banas Bakery, Venice Bakery i drobne upominki przygotowała PSFCU.
Do zobaczenia za rok na kolejnym Polonijnym Dniu Dwujęzyczności.
Danuta Świątek
Zdjęcia: Zosia Żeleska-Bobrowski